Magia słońca – wpuść światło naturalne
Wnętrze najlepiej zaaranżować tak, aby było w nim maksymalnie dużo światła naturalnego. Warto to zrobić nie tylko ze względów praktycznych – dzięki temu zmaleją rachunki za energię elektryczną - ale przede wszystkim terapeutycznych. Światło naturalne to najlepszy antydepresant, napełniający pozytywną energią. Jego brak wpływa niekorzystnie na nastrój i psychikę, sprawiając, że jesteśmy senni, zmęczeni, przygnębieni. Odpowiednią ilość światła słonecznego w domu zapewnią przeszklenia – duże okna i okrągłe świetliki w sufitach – oraz otwarta przestrzeń. W słońcu skąpane będą pomieszczenia z oknami na południe i wschód. To w nich warto urządzić pokoje, w których spędza się najwięcej czasu, takie jak salon czy pokoik dziecięcy.
Światło ciepłe czy zimne?
Sztuczne oświetlenie nie ma zastępować światła słonecznego, ale je uzupełniać – tak, by korzystać z niego po zmroku lub w pochmurne dni. Jego wybór powinien być podyktowany kilkoma kryteriami. Najważniejszym z nich jest charakter pomieszczenia, czyli to, czemu ma ono służyć. To od tych kwestii zależy, jaka powinna być barwa światła – zimna czy ciepła. Jednostką, która opisuje temperaturę barwy światła, są Kelwiny. Informację o ich ilości znajdziemy na opakowaniu żarówki lub oprawy – im ich więcej, tym światło chłodniejsze. Ciepłe światło rzucają żarówki do 3300 Kelwinów. Takie warto zamontować w pomieszczeniach, przeznaczonych do relaksu lub wypoczynku. Ciepłe światło sprawia, że wnętrze wydaje się spokojne i przytulne. Odpręża, uspokaja, wprowadza w pogodny nastrój. Chłodna barwa światła ma działanie zupełnie przeciwstawne. Aktywizuje, sprzyja koncentracji, pomaga w skupieniu, pobudza do działania. Sprawdzi się więc w pomieszczeniach, służących do nauki i pracy.
Świetlna układanka – o trzech rodzajach oświetlenia
Jedno źródło światła we wnętrzu nie wystarczy. Jedna z uniwersalnych zasad mówi, że w pomieszczeniu powinny znaleźć się trzy rodzaje oświetlenia. Należy je zestawić tak, by uzupełniały się, podkreślały piękno pomieszczenia i zapewniały domownikom odpowiedni komfort. Najważniejsze jest oświetlenie ogólne, które oświetla całość i zapewnia odpowiednią widoczność. Zlokalizowane jest w centrum pomieszczenia. Nie należy jednak ograniczać się tylko do niego, bo pomieszczenie stanie się zbyt ciemne. Oświetlenie miejscowe służy doświetleniu tych stref, które tego potrzebują ze względu na wykonywane w nich czynności. Dobrze zamontować je tam, gdzie się czyta, pracuje, gotuje. Dekoracyjne światło ma na celu wyeksponowanie pięknych detali – zdjęć, obrazów, roślin. Buduje nastrój i intymną, kameralną atmosferę w domu.
Od salonu po kuchnię - oświetlenie w różnych wnętrzach
Wybór i lokalizacja źródeł oświetlenia w każdym z pomieszczeń wymaga odpowiedniego przemyślenia. W salonie, sercu domu, powinno być dużo światła. To tam spędza się najwięcej czasu, wypoczywa, spotyka z rodziną i przyjaciółmi. Głównym źródłem oświetlenia w salonie jest zazwyczaj duża, wisząca oprawa. Miejsca, w których się czyta lub ogląda telewizję, warto doświetlić za pomocą opraw podłogowych lub stołowych. Ciekawym pomysłem jest też zamontowanie przy półkach i obrazach kinkietów, rzucających miękkie, rozproszone światło. To także dobry sposób na doświetlenie sypialni, w której raczej nie stosuje się oświetlenia sufitowego. Źródło światła powinno znajdować się przy łóżku, w postaci opraw nocnych i podłogowych. Doświetlenia wymagają szczególnie takie pomieszczenia jak kuchnia czy łazienka. W nich najlepiej sprawdzi się oświetlenie punktowe, zlokalizowane przy blacie, lustrze czy zlewozmywaku. To ono pozwoli podzielić pomieszczenie na strefy bez konieczności wstawiania ścianek działowych, które zmniejszą przestrzeń.
Gra światłem i kolorem
Wybierając oświetlenie do pomieszczenia, warto pamiętać jeszcze o kilku wskazówkach. Istotne znaczenie ma kolor ścian – zimne światło spłaszcza ciepłe barwy, a wzmaga intensywność chłodnych. Źle też wygląda w przypadku ścian o intensywnej barwie – sprawia, że stają się sine. Doskonale za to sprawdzi się w łazience. Szczególnie przydatne jest przy czynnościach pielęgnacyjnych, takich jak golenie czy robienie makijażu, uwypukla bowiem wszystkie niedoskonałości. Ciepłe światło przytłumi zimne barwy, a rozświetli jasne, dlatego sprawdzi się w przypadku małych pomieszczeń – optycznie je powiększy.
Magia światła – triki dekoratorskie
Wyzwaniem jest dobór oświetlenia do pokoju bez okien, w którym brakuje światła naturalnego. Warto wstawić do niego przeszklone drzwi, aby wpuścić światło naturalne. Oświetlenie powinno być wielopunktowe i rozproszone, aby rozświetlić maksymalnie całe pomieszczenie i nie pozostawiać w nim zaciemnionych kątów. Wrażenie rozświetlenia da też odpowiedni wybór koloru płytek – jasne i błyszczące będą doskonale odbijać światło. Światło może być doskonałym sposobem modelowania przestrzeni. Oświetlenie punktowe pozwoli zaakcentować niektóre miejsca w mieszkaniu, tworząc świetlne wyspy. Warto zadbać o to, by dobrze komponowały się z pozostającą w mroku resztą. Dzięki temu mieszkanie będzie pięknie wyglądać o każdej porze dnia i nocy.