Oczywistą kwestią jest zakup łóżeczka, mebli i jeszcze kilku akcesoriów, które pozwolą Ci zaaranżować idealny kącik dla swojego dziecka. Nie są to jedyne działania, które powinien podjąć każdy odpowiedzialny rodzic. Nie możesz zapominać o tym, że nawet w domu są czynniki niekorzystnie wpływające na zdrowie Twojego dziecka i jego dobre samopoczucie.
Twoje dziecko jest już nastolatkiem?! Zobacz, jak urządzić mu pokój!
Suche powietrze nie sprzyja dziecku
Ale Tobie również, dlatego przyjście na świat maluszka jest dobrym pretekstem, aby sprawdzić, jaka wilgotność powietrza jest w Twoim domu. Optymalnie powinna ona wynosić od 40 do 60%. Jeżeli jest niższa, to skutkiem może być wysychanie śluzówki gardła i nosa. To początek drogi do infekcji, niestety nawracających. W przypadku kiedy jednak zostanie przekroczona granica 60%, istnieje duże ryzyko, że w pomieszczeniu mnożyć się będą grzyby, pleśń i roztocza. Dlatego też należy utrzymać wilgotność powietrza pomiędzy wspomnianymi wartościami.
W celu kontroli wilgotności powietrza zarówno w pokoju dziecka, jak też w całym mieszkaniu, korzystaj ze specjalnego urządzenia, które nazywamy higrometrem. Znajduje się on również w wielu nowoczesnych nawilżaczach. Decydując się na takie urządzenie o podwójnej funkcji, masz pewność, że powietrze nawilżane będzie tylko wtedy, kiedy jest to konieczne. Do pokoju dziecka przyda się nawilżacz, który niekoniecznie musi mieć duże rozmiary. Przy każdym takim urządzeniu jest informacja, do jakich pomieszczeń o jakim metrażu jest przeznaczone. Ustaw go minimum pół metra od ściany, tylko wtedy powietrze wokół urządzenia będzie mogło swobodnie przepływać. Mgiełka wytwarzana przez nawilżacz nie może opadać na ściany i meble, ponieważ sprzyja to ich zawilgoceniu.
Pozbądź się bakterii z podłóg
System odpornościowy maluszka nie jest jeszcze dobrze rozwinięty. Jest więc on narażony na działanie wielu szkodników, które są obecne także w Twoim domu. Nie widać ich, ale są, a nawet się rozmnażają. Nawet regularne sprzątanie nie jest w stanie zwalczyć wszystkich bakterii, jakie są obecne na powierzchniach. Detergenty mogą pomóc Ci w ich usuwaniu, ale jednocześnie zaszkodzić organizmowi Twojego maluszka. Aby uniknąć namnażania się bakterii na podłodze, zastanów się nad pokryciem jej specjalnymi płytkami antybakteryjnymi, jakie zostały zaprojektowane i stworzone przez firmę Ricordena. To szczególny rodzaj ceramiki, w której wykorzystano cząsteczki srebra. Jest to ich główny składnik, odpowiadający za wyjątkowe właściwości. Wykorzystana w płytkach technologia przeciwdrobnoustrojowa zakłóca skutecznie metabolizm bakterii. Zapobiega zamianie składników odżywczych na energię, co uniemożliwia im przeżycie. Jeżeli połączymy taki rodzaj podłogi z regularnym sprzątaniem, wyraźnie poprawiamy higienę w naszym mieszkaniu. Nie musisz się już martwić, że zabawa Twojego dziecka na podłodze nie jest dla niego bezpieczna i zdrowa.
Malujemy, a nie tapetujemy
Przygotowujesz kącik lub pokój dla swojego maluszka i zastanawiasz się, czym pokryć ściany. Istnieje przekonanie, że tapeta jest trwalsza i posłuży nam dłużej, jednocześnie jednak do jej aplikacji używamy klejów niekoniecznie dobrze wpływających na zdrowie człowieka, a już na pewno tego najmniejszego. Nie pozwól swojemu maluszkowi wdychać szkodliwych oparów, uchroń go przed nieprzyjemnymi zapachami. Lepszym wyborem będą antyalergiczne farby, które powstały z myślą o alergikach i osobach o bardzo wrażliwych organizmach. Możesz też zdecydować się na płytki dekoracyjne, które nadadzą pokoikowi oryginalnego charakteru. A gdyby tak połączyć farbę i płytki?
Przyjście na świat dziecka to jeden z najważniejszych momentów w życiu. Warto wcześniej przemyśleć wiele decyzji związanych z wprowadzeniem nowego członka rodziny do mieszkania, by uniknąć niepotrzebnych stresów, bo zrelaksowany rodzic to szczęśliwe dziecko.
Gdy dziecko już podrośnie...zobacz, jak urządzić kreatywny pokój dziecka!