Styl maksymalistyczny przełamuje porządek
W ostatnich czasach bez wątpienia dominowały wnętrza minimalistyczne. Wyróżniały się prostotą, oszczędnością form i dodatków, poskromioną odwagą, stonowanymi barwami i geometrycznymi kształtami. Takie wnętrza niektórym wydają się puste, bardzo uniwersalne, nieoddające ich charakteru, chociaż jak wiadomo, mogą być bardzo spersonalizowane - wystarczy tylko odpowiednio zaaranżować całą przestrzeń.
Współczesne społeczeństwo chcąc zaakcentować swoje upodobania, temperament i nastawienie do życia, skłania się ku maksymalizmowi we wnętrzach. Dla niektórych to nieporządek, aranżacyjny chaos, bałagan i brak spójności, dla innych to bardzo przemyślany i zaplanowany bezład, w którym można odnaleźć spokój, harmonię, ale też szaleństwo i indywidualizm. We wnętrzach w stylu maksymalizmu jest mnóstwo kolorów, form, tekstur i kształtów, dzieje się w nich naprawdę dużo.
Współczesny eklektyzm
Styl maksymalistyczny odwołuje się do powszechnie znanego eklektyzmu. Oznacza to, że charakterystyczne jest dla niego łączenie różnych stylów i nurtów. Bardzo mocno swoją obecność zaznacza styl kolonialny i egzotyczny, nie brakuje elementów, które kojarzymy z PRL-em i stylem retro. Jest też dużo nowoczesności przeplatanej z klasyką i industrializmem. Obserwuje się śmiałe zestawienia kolorów oraz dużą odwagę w łączeniu materiałów i wzorów. Styl maksymalistyczny jest różnorodny, może się wydawać, że nic w nim nie pasuje, a jednak wszystko wspaniale się ze sobą łączy, tworząc spójne wnętrze.
W urządzaniu wnętrza w stylu maksymalistycznym ważną rolę odgrywają kreatywność i wyobraźnia. To, jak bardzo nietypowe zestawienia się w nich znajdą, zależy od odwagi i chęci wyróżnienia swojego najbliższego otoczenia. Warto jednak pamiętać, że od takiej swobody tworzenia do kiczu jest bardzo krótka droga. Aby uniknąć przekroczenia tej granicy, warto przemyśleć każdy krok, planując chaos, ale w określonym porządku.
Maksymalizm we wnętrzach lubi kontrasty
To jedna z bardziej charakterystycznych cech maksymalizmu we wnętrzach. Właściwe operowanie barwami sprawia, że jest kolorowo i wyraziście, ale bez efektu chaosu. Na pewno w inny sposób niż w minimalistycznym stylu wybiera się i łączy kolory w maksymalizmie. Stonowaną paletę barw zastępuje wyrazista, intensywna i kontrastowa. Nie jest zaskoczeniem duet fioletu z zielenią czy też pomarańczowego z niebieskim. Ściany we wnętrzach w stylu maksymalistycznym nie są szare lub białe. Znacznie częściej pojawia się na nich róż, granat, zieleń i fiolet.
Za pomocą kolorów wyróżnia się poszczególne strefy i elementy. To właśnie sposób na uporządkowanie całej aranżacji. Na tle oliwkowej ściany pięknie dominuje różowy fotel z fioletowymi poduszkami, a towarzyszy mu stolik ze szklanym blatem i podstawą w kolorze butelkowej zieleni. Czy to w ogóle do siebie pasuje? Zastosowano tutaj ciekawą taktykę – dwa niepasujące do siebie kolory występujące w dwóch odcieniach, dzięki czemu całość nabiera spójności.
[ Płytki na wysoki połysk w salonie - Czy to dobry pomysł? ]
Zabawa wzorami i teksturami
Maksymalizm we wnętrzach objawia się ponadto bogactwem wzorów i tekstur. Doskonałym sposobem na udekorowanie ścian są tapety i fototapety. Wśród modnych motywów są oczywiście kwiaty, ale i mozaiki, które można wykonać też z płytek – idealne na podłogę i na ścianę. Kolejnym topowym motywem jest lastryko – najlepiej, jeśli będzie w pastelowych odcieniach - jak np. Stracciatella R Nacar, marki Arcana. Styl maksymalistyczny nie zapomina o patchworku (przykładem może być chociażby kolekcja Marbella Stone, od Porcelanosy), który tak samo jak on, składa się z „przypadkowych” elementów i wzorów. Oczywiście całość można uspokoić tym, co jest uniwersalne i ponadczasowe, a więc drewnem ułożonym w jodełkę czy też panelami winylowymi imitującymi naturalne drewno.
W stylu maksymalistycznym różne tekstury i materiały nakładają się na siebie. Wykorzystuje się w nim ciekawe wizualnie, ale i miłe w dotyku tkaniny. Na pewno doskonałym wyborem będą welur, sztruks, bukla, pleciona wełna, len i klasyczna bawełna. Im większa różnorodność, tym bardziej oryginalny efekt.
[ Balans między kiczem a eklektyzmem - Styl Memphis ]
Zaskakujące dodatki we wnętrzu w stylu maksymalizmu
Podobnie jak w każdym innym stylu, również w maksymalizmie we wnętrzach jego charakter akcentują dodatki. W tym przypadku jest pełna dowolność, ponieważ w takich aranżacjach dekoracją może być wszystko. Z tego powodu często styl maksymalistyczny opowiada niezwykłe historie rodzinne i podróżnicze, można w nim znaleźć sentymentalne pamiątki, które w bardzo wyraźny sposób personalizują aranżację. Co takiego zachwyca fanów maksymalizmu?
- Kolorowe grzejniki dekoracyjne.
- Sztukateria w kontrastowym kolorze.
- Obrazy i zdjęcia na ścianie w ramkach – każda w innym kolorze, rozmiarze i wzorze.
- Złote figurki małe i duże.
- Stare książki, płyty winylowe, globusy i mapy.
- Wazony i naczynia wykonane z kolorowego, transparentnego szkła.
Jest to styl zupełnie inny niż spopularyzowany minimalizm. Dużo się w nim dzieje, jest różnorodnie, kolorowo, nietypowo i chaotycznie, ale wszystko to składa się na jedną całość. To kontrolowana wariacja, dzięki której powstaje aranżacja inna niż wszystkie.